Mąkę, masło, cukier i żółtka zagnieć na gładką masę. Rozwałkuj na grubość ok 0,5 cm i wyłóż ciastem foremki na babeczki.
Wstaw do lodówki na 15 minut. Rozgrzej piekarnik do 190 °C, włóż ciasto i piecz przez 15 minut. Wyjmij i wystudź całkowicie.
Cukier wymieszaj z letnią wodą i miodem tak, aby uzyskać jednolitą konsystencję. Ustaw na średniej mocy palnika i podgrzewaj przez około 7–10 minut, aż płyn osiągnie temperaturę około 110°C (najlepiej sprawdzić to za pomocą termometru cukierniczego).
W osobnym naczyniu ubij białka na sztywno z dodatkiem soku z cytryny.
Do ubitych białek wlej bardzo cienkim strumieniem syrop i ciągle ubijaj. Uważaj, aby mieszadła nie dotknęły gorącego syropu.
Na koniec dodaj 1 łyżeczkę ekstraktu z wanilii. Ubijaj do momentu, aż masa stanie się gęsta, lśniąca, kremowa i trochę ostygnie.
Gotową masę przełóż do rękawa cukierniczego, na spód babeczki nałóż porcję bezy formując 3 spłaszczone kulki Ostatnią porcję bezy lekko wyciągnij tworząc dziób pingwina.
W rondelku rozpuść masło, dodaj do niego połamaną na kostki czekoladę i zamieszaj do rozpuszczenia i połączenia składników. Przestudź.
Wystudzoną, ale dalej płynną czekoladą oblej jeden brzeg babeczek. Wstaw do lodówki, aby czekolada zastygła. Podawaj schłodzone. Smacznego!
Dodaj komentarz