Przygotowanie bezy: Nagrzać piekarnik do temperatury 140 stop. C (grzanie góra/dół). Na papierze do pieczenia obrysować 2 okręgi o średnicy 21 cm, wyłożyć nim blachę. Do miksera dodać białka i ubijać na sztywną pianę. Kiedy białka będą już wystarczająco sztywne etapami, po 1 łyżce, dodawać cukier nie przestając miksować. Idealnie ubita piana powinna być bardzo sztywna, błyszcząca i gęsta. Pod koniec ubijania dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i ubijać jeszcze ok. 3 minut. Pianę wyłożyć dosyć grubo na narysowane na papierze do pieczenia okręgi.
Należy robić to w miarę szybko, ponieważ ubite białko w temperaturze pokojowej szybko „siada” i beza podczas pieczenia może opaść. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 35 minut w temperaturze 140 stop. C. Następnie (bez otwierania drzwiczek piekarnika) zmniejszamy temperaturę pieczenia do 100 stop. C i pieczemy bezę przez 3 godziny. Długo, ale naprawdę warto – beza zachowa jasny kolor i będzie chrupiąca na zewnątrz i puszysta, lekko wilgotna w środku.
Po upieczeniu lekko uchylamy piekarnik i studzimy bezę bez wyciągania jej na zewnątrz. Bezę można upiec 1-2 dni wcześniej. Przygotowanie kremu: Śmietankę 30% Łaciate ubijamy. Gdy zacznie gęstnieć, dodajemy cukier, serek mascarpone Mlekpol i ubijamy, aż masa zesztywnieje. Przed samym końcem ubijania dodajemy esencji waniliowej i sok z cytryny (jeśli użyjemy) i łączymy z masą.
Krem dzielimy na pół, nakładamy na jeden blat bezy , zdobimy owocami i kładziemy kolejny blat, po czym wykładamy owoce. Przechowujemy w chłodnym miejscu.
Dodaj komentarz