Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesypać do miski. Następnie dodać pokrojone zimne masło i pozostałe składniki, zagnieść kruche ciasto, przełożyć do foliowej torebki, schłodzić w lodówce przez ok. 1,5 godz. Blachę wysmarowaną tłuszczem o wymiarach 23 x 33 cm, wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować, wyłożyć do blachy, nakłuć widelcem. Blachę z ciastem włożyć do piekarnika i piec w temperaturze 190 ºC przez około 15 - 20 minut. Upieczone ciasto odstawić do wystudzenia.
Maliny opłukać, osączyć na sicie. Galaretki rozpuścić w gotowanej wodzie, wymieszać z malinami, odstawić do lekkiego stężenia. Po tym czasie wyłożyć galaretki z malinami na ciasto włożyć do lodówki.
Blachę o wymiarach 23 x 33 cm odwrócić do góry dnem, wysmarować ją tłuszczem i wyłożyć papierem. Białka jaj ubić na sztywno, następnie po trochu wsypując cukier, dalej ubijać. Piana jak będzie ubita, na końcu dodać mąkę ziemniaczaną, ostrożnie wymieszać. Wyłożyć pianę na papier do pieczenia i posypać ją płatkami migdałowymi. Piec przez 60 minut w 140 stop.
Żelatynę zalać niewielką ilością wody, podgrzać na lekkim ogniu do rozpuszczenia. Ciepłą, ale nie gorąco żelatynę dodać do zmiksowanej chłodnej śmietany z pozostałymi składnikami, zmiksować. Wyłożyć krem na malinową galaretkę, a na krem wystudzoną bezę.
Dodaj komentarz