Galaretę z ryby zrobić łatwo, ale zrobić dobrą galaretę z karpia to sztuka. Najlepsza jest galareta z dużej ryby (powyżej 2 kilogramów), ponieważ zawiera dużo naturalnej rybiej żelatyny. Karp jednak jest rybą mulistą, która w mięsie ma wyczuwalny posmak. którego należy się pozbyć.
Osób: 6
Czas: Powyżej 1h
Poziom trudności: Średnie
Alergeny: Seler
Karpia tniemy na człony. Niczego nie odrzucamy - głowa i ogon to źródło smaku i żelatyny. Poćwiartowane części posypujemy solą i obkładamy plasterkami cebuli. Odstawiamy na 3 godziny do lodówki.
Gotujemy wywar z warzyw (marchew, pietruszka, seler, cebula, ząbki czosnku) razem z solą, liściem laurowym, zielem angielskim. Gotujemy tak długo, aż warzywa będą miękkie.
Wyjmujemy karpia i płuczemy pod bieżącą wodą. Dodajemy do gotującego się wywaru. Uzupełniamy przyprawy - 1 łyżkę cukru i pół torebki pieprzu ziołowego. Gotować do czasu, aż ryba zmięknie. Wyjmujemy ugotowaną rybę na płaski talerz i za pomocą 2 widelców pozbawiamy ją ości. Głowę, ogon i ości wyrzucamy, a resztę ryby przekładamy do salaterek. Ugotowaną marchew, pietruszkę i seler kroimy w plasterki, po czym obficie posypujemy nimi rybę. Dodajemy odsączony groszek i kukurydzę.
Do gorącego wywaru dodajemy żelatynę i mieszamy. Rybę z warzywami zalewamy gorącym odwarem przez sitko. Odstawiamy do lodówki. Po zastygnięciu dekorujemy plasterkami cytryny i natką pietruszki.
Dodaj komentarz