Do pojemnika wysokiego wsypuję mąkę, dodaję jajka, mleko, wodę, sól, roztopione i wystudzone masło i miksuję blenderem ciasto. Połowę odlewam do miseczki, a do drugiej połowy dodaję kakao i dalej miksuję. Ciasto morze wydawać się rzadkie ale jak wstawimy do lodówki na godzinę zgęstnieje.
Do garnka wlewam 350 ml mleka, masło i i zagotowuję. Do reszty mleka wsypuję budyń, dodaję cukier i skórkę pomarańczową i dokładnie mieszam. Wlewam do gotującego się mleka i chwilę gotuję. Gorący budyń przykrywam folią spożywczą tak żeby folia dotykała budyniu. Zapobiega to powstawaniu kożucha i odstawiam do przestygnięcia.
W tym czasie smażę naleśniki na odrobinie oleju. Usmażyłam po 10 sztuk jasnych i czekoladowych naleśników o średnicy 19 cm. Do miski przekładam serek mascarpone, dodaję śmietanę i mieszam delikatnie mikserem na wolnych obrotach. dodaję stopniowo budyń i dalej ucieram ale wolno. Nie chcemy żeby z kremu zrobiło się masło. Naleśniki smaruję na przemian kremem raz jasny jaz czekoladowy i układam jeden na drugim.
Czekoladę gorzką, masło, śmietanę rozpuszczam w kąpieli wodnej i polewam torcik.Dekoruję owocami, naleśnikiem, czekoladowym motylem. Torcik wstawiam do lodówki do schłodzenia. Przed podaniem posypuję czekoladą startą.
Dodaj komentarz