Wielkanoc zero waste - co zrobić z nadmiarem świątecznego jedzenia?

Święta to czas, kiedy lodówki i szafki z zapasami zapełniają się po brzegi. Kupujemy dużo produktów, a przygotowanych posiłków często nie dajemy rady sami zjeść. Nawet, jeśli dobrze zaplanujemy wielkanocne menu, może się okazać, że po świętach lodówka wciąż będzie pełna. Zazwyczaj przysmaków jest tak dużo, że trudno zjeść je wszystkie w tak krótkim czasie. Co zrobić z nadmiarem jedzenia? Potraktuj lodówkę jak sklep pierwszego wyboru i to, co w niej zostało, kreatywnie wykorzystaj. Niech dobre rzeczy się nie marnują. Jak wykorzystać resztki po świętach, żeby nie wylądowały w koszu? Mamy na to sprawdzone sposoby. :-)

Po pierwsze - podziel się
To co zostanie z wielkanocnego śniadania możemy zapakować w pojemniki i rozdać gościom. Zabierzmy ze sobą do domu resztki ze świątecznego śniadania, a jeśli mimo to zostanie nam sporo jedzenia, wesprzyjmy lokalną Jadłodzielnię, czyli oddajmy posiłek do społecznej lodówki.
Nadwyżki żywności to również idealna okazja do kontaktu z sąsiadami czy znajomymi. Warto sprawdzić czy w okolicy ktoś nie spędza świąt w izolacji, kwarantannie, czy po prostu bez bliskich i takie wsparcie będzie dla niego nieocenione.

Po drugie - zamrażaj
Jeśli wiemy, że nie damy już rady przejeść świątecznego jedzenia, wiele z dań możemy zamrozić. W ten sposób przedłużymy ich przydatność do spożycia. Będziemy mieli także mniej pracy przy przygotowywaniu obiadu czy innego posiłku. Wiele świątecznych dań sprawdzi się bowiem idealnie podczas innej okazji.
Większość wielkanocnych potraw nadaje się do zamrażania i zachowuje świeżość nawet przez kilka miesięcy. Pamiętaj, aby odpowiednio oznaczyć zamrażane produkty, by potem z łatwością odmrozić to na co mamy ochotę. W przypadku ciast najlepiej mrozić, gdy są jeszcze świeże. Jeśli wiemy, że za dużo upiekliśmy, lepiej odkroić część i zamrozić od razu niż pozwolić ciastu się zestarzeć. Dzięki temu po rozmrożeniu ciasto smakowało jak chwilę po upieczeniu.

Co możemy mrozić?

• Ciasta, również te z dodatkiem kremu. Niskie temperatury dobrze znoszą babki, serniki, ciasta drożdżowe i mazurki. Przed mrożeniem warto podzielić je na mniejsze porcje. Ciasta typu sernik i te z kremem najlepiej najpierw zamrozić bez przykrywania, a kiedy ciasto będzie już zmrożone, owinąć w folię (w przeciwnym razie folia przyklei się do mokrego ciasta).
• Zupy - wystarczy przelać je do plastikowej butelki z szerokim otworem lub szczelnie zamykanego pojemnika
• Surowe jajka - pod warunkiem, że białka i żółtka mrozimy osobno
• Sałatkę jarzynową, ale zanim dodamy do niej majonez i jajka
• Pieczone i smażone mięso oraz wędliny i pasztety  - wystarczy przełożyć do pojemnika i szczelnie zamknąć
• Pieczywo - każdy rodzaj, zarówno w całości jak i podzielone na kromki

Czy wiesz, że część wypieków zyskuje na smaku i konsystencji po wyciągnięciu ich z zamrażarki? Rozmrażane serniki i babki są wtedy nieco bardziej wilgotne. Nawet torty, ciasta z kremami i masami nic nie tracą po rozmrożeniu. Z kolei mrożenie negatywnie wpływa na ciasta z galaretką (po rozmrożeniu staje się grudkowata i wodnista), nie powinniśmy także zamrażać ciast bezowych i makaroników. 

Po trzecie - przetwarzaj
Resztki mogą wracać na stół w nowej odsłonie, warto im się dobrze przyjrzeć, zamiast bezmyślnie wyrzucać. Dobre rzeczy nie powinny się przecież marnować. Te z wielkanocnego stołu można zjadać przez kilka kolejnych dni w ciekawszych ujęciach. Jak dać gotowym potrawom druga szansę?

Jajka 


Jajek na twardo nie trzeba zjadać natychmiast. Można je spokojnie spożywać do dwóch, a czasem nawet trzech dni po ugotowaniu pod warunkiem, że były przechowywane w lodówce. Ugotowane jajka są świetnym półproduktem, możemy wykorzystać je na przykład do pasty jajecznej. Do jej przygotowania możemy wykorzystać też inne poświąteczne resztki takie jak szczypiorek, rzodkiewki, rzeżuchę, chrzan czy nawet pokrojoną w kostkę wędlinę. Do tego przyprawy – sól, pieprz, słodka papryka, czosnek niedźwiedzi, majeranek, cząber. Spoiwem, które połączy składniki oraz nada paście kremowej konsystencji, może być majonez, śmietana lub jogurt wymieszany z musztardą.
Pasta jajeczna z bazylią, pasta jajeczna z tuńczykiem, pasta jajeczna z kurczakiem i szczypiorkiem. 
Świetnym pomysłem na wykorzystanie ugotowanych jajek są kotlety jajeczne. W PRL-u, kiedy mięso było trudno dostępne, kotletami z jajek zajadali się wszyscy. Dziś zapomnieliśmy o tej potrawie, a szkoda, bo jest naprawdę smaczna, a do tego prosta w przygotowaniu. Kotlety jajeczne z kalafiorem, tradycyjne kotlety jajeczne. 
Kolejnym pomysłem na wykorzystanie wielkanocnych jajek może być zupa szczawiowa. Oprócz tego że jest bardzo smaczna, to w dodatku jest bardzo zdrowa i prosta w przygotowaniu. Zupa szczawiowa z jajkiem. Jeśli po świętach zostały nam nie tylko jajka, ale również ugotowane ziemniaki, to możecie przygotować pyszną sałatkę. Z powodzeniem może konkurować z sałatką jarzynową, której z pewnością po Wielkanocy macie już dosyć. ;-) Sałatka jajeczna z rzodkiewką i mozzarellą, ptysie z sałatką jajeczną. Ugotowane na twardo jajka możemy dodać do pysznej tarty tarta z jajkami lub ekspresowej sałatki wiosennej. 

Wędliny


Z pewnością zostało nam sporo kawałków pieczonego mięsa, wędlin i kiełbas. Wędliny pozostałe po świętach, które nie są już pierwszej świeżości, możesz wykorzystać w różnych przepisach. Wędliny i pieczone mięso należą do tych produktów, które zalegają w lodówce jeszcze długo po świętach. Na szczęście są na tyle uniwersalne, że można upichcić z nich naprawdę smakowite dania.
Kawałki mięsa można dodać do ulubionej pizzy, omletu, zapiekanki lub wytrawnej tarty. Calzone z ciasta francuskiego, zapiekanka makaronowa.
Resztki wędlin i pieczeni można także zmielić w maszynce i wykorzystać jako farsz do pasztecików, pierogów lub pyz. Pyzy z kaszą manną, pierogi z mięsem i kapustą.
Upieczone lub ugotowane mięso drobiowe będzie świetnym dodatkiem do sałatki. Sałatka z borówkami, twarogiem i kurczakiem. 
Plastry schabu ze śliwką albo pieczonej piersi indyka można wykorzystać do wytrawnej galaretki. Z kiełbasy i wędlin przygotujemy smaczne leczo, do którego warto dodać warzywa zalegające w lodówce. Leczo z bakłażanem i papryką. 
Wędzone mięso (np. boczek, kiełbasę) warto dodać także do zupy, np. grochowej, fasolowej, bigosu czy kapuśniaku. Sprawią, że posiłek będzie jeszcze bardziej treściwy, a do tego przyjemnie pachnący wędzonką. Zupa grochowa z pieczarkami, solanka. Wędliny można też wykorzystać do przygotowania zapiekanek lub tostów. Kiełbaski zapiekane w cieście.

Pieczywo i ciasta


Jeszcze dobry chleb, ale już czerstwy nie bardzo nadaje się do zrobienia smacznych kanapek, ale z drugiej strony nie jest na tyle stary, by go wyrzucać. Na szczęście, można je wykorzystać na wiele smacznych sposobów. Wystarczy podpiec w piekarniku lub tosterze i zrobić grzanki lub crostini. Grillowane grzanki, bruschetta z pomidorami. 
Pokrojone w kostkę pieczywo możemy podsmażyć na patelni z dodatkiem oleju i ziół i zrobić grzanki do zupy. Idealnie będą pasować do zupy krem. Zupa krem z zielonego groszku, zupa krem z czosnkiem niedźwiedzim. Czerstwy chleb i bułki można również bardziej przesuszyć i zrobić z nich bułkę tartą lub namoczyć w mleku i wykorzystać do kotletów mielonych. Kotlety mielone z kukurydzą. 
Czerstwe pieczywo i babki drożdżowe lub piaskowe idealnie nadają się do zapiekanych puddingów. Pudding chlebowy z truskawkami, pudding chlebowy z nutellą. Zarówno z czerstwego pieczywa jak i z ciast drożdżowych i piaskowych można przygotować pyszne tosty francuskie z bitą śmietaną. Resztki ciast będą również świetną baza do pysznej bajaderki.
Kawałki ciast, zwłaszcza biszkoptów, doskonale nadają się do deserów w pucharkach. Możesz ułożyć je na ich dnie i kolejno dokładać pozostałe elementy, np. bitą śmietanę, bakalie i owoce. Jeśli masz ochotę na coś bardziej niebanalnego, przyrządź roladę truflową - poza głównym składnikiem przyda ci się gorzka i mleczna czekolada, śmietanka 30% oraz serek mascarpone. Resztki pieczywa będą także świetną bazą do zrobienia spodu do ciast lub tarty.

Czy wiesz, że można w prosty sposób odświeżyć czerstwy chleb? Namoczony wodą chleb (np. przy pomocy spryskiwacza), należy umieścić na papierze do pieczenia i zostawić w rozgrzanym piekarniku na około 10 minut. Po takim czasie pieczywo powinno odzyskać wilgotność i miękkość. Tak odświeżone pieczywo będzie się nadawało do ulubionych kanapek. Metoda z wodą i piekarnikiem najlepiej sprawdza się w przypadku bułek.

Owoce i warzywa


Trudno jest znaleźć inne tak uniwersalne składniki jak warzywa i owoce. Wykorzystuje się je niemal do wszystkiego - przystawek, wytrawnych dań, a także deserów i koktajli. Zarówno nieco zwiędnięte jak i mrożone owoce i warzywa można zblendować i przygotować szybki, zdrowy i smaczny koktajl. Koktajl szpinakowo - bananowy, koktajl z mango, kurkumą i marchewką. 
Warzywa podkreślają smak każdego dania: pizzy, zapiekanek, makaronów, sałatek oraz naleśników. Cannelloni z sosem bolońskim, makaron udon z warzywami.
Co więcej, można dodać je do zupy lub przyrządzić z nich surówkę do obiadu. Zupa dyniowa z makaronem z cukinii, wegetariańska zupa jarzynowa. Warto połączyć je z pozostałymi resztkami po świętach, włączając w to mięsa oraz ryby. Sałatka szpinakowa, pulpety duszone z warzywami, zapiekanka pasterska. Wrzucając je wszystkie na patelnię, z pewnością uda ci stworzyć pyszne i sycące danie jednogarnkowe. Jednogarnkowe ratatouille, paella z krewetkami i chorizo. 

To jedynie sugestie do zanotowania i zainspirowania, możliwości mamy mnóstwo. Najważniejsze, by dać szansę świątecznym pozostałością i sprawić, by jak najmniej z nich trafiło do śmietnika. :-)